CZYTACZ PISZE 39
Teraz ducha literatury wiktoriańskiej wskrzesiła Diane Setterfield. Wygląda to tak, jakby przejęła od wielkich mistrzów tę sztukę opowiadania i pisze piękne (sic!) książki – opowieści.
- „Była sobie rzeka” i była też karczma nad tą rzeką, tuż przy brzegu Tamizy. Ludzie przychodzili tam aby piwa się napić i zjeść kolację po dniu ciężkiej pracy, ale tez po to by opowiadać. Jednego późnego i zimnego wieczoru otworzyły się drzwi i stanął w nich zmęczony i zakrwawiony mężczyzna trzymający w rękach spore zawiniątko. Zanim zemdlał ktoś wziął od niego ów pakunek. Była to czteroletnia, z wyglądu, dziewczynka. Martwa. Jednak po godzinie zaczyna oddychać. Wielkie zdziwienie ogarnęło bywalców karczmy i zaczynają opowiadać o tym jak to dwa lata temu zniknęło dziecko z ich miasteczka. - Czy to ona? – zastanawiają się. Tylko, że ta dziewczynka jest niema…
Akcja tej opowieści utkana jest z tajemniczości i romantyzmu przeplatanego folklorem i pełna zagadek.
- „Trzynasta opowieść”. Diane Setterfield lubi i potrafi snuć opowieści, które są mroczne, tajemnicze i ma się wrażenie, że to baśń albo gotycki romans. Jest to książka o książkach, o czytaniu – i pomimo, że duchów tam nie ma to ma się wrażenie jakby ów duch stał obok i zachęcał: czytaj, czytaj dalej.
Sławna pisarka napisała „Trzynaście opowieści”. Jednak w książce jest ich tylko dwanaście. Tą brakującą jest biografia pisarki. Margaret Lea – biografka jest na tropie tajemnicy. Pisarka opowiada o tragicznych losach rodziny, gdzie szaleństwo i śmierć, miłość i nienawiść oraz rozpacz prześladujące ją przez całe życie doprowadzają do tragedii.
- Co może się stać w przyszłości, gdy w dzieciństwie postąpi się okrutnie. Młody William strzela kamieniem z procy i uśmierca kruka.
„Czarne skrzydła czasu” to kolejna opowieść Diane Setterfield, w której autorka pokazuje swój kunszt. Dorosły William dawno już zapomniał o kruku. Żyje dostatnio i ma rodzinę. Jednak los sprawia, że uderza w niego tragedia. Umierają jego krewni i rodzina a biznes upada. Zostaje mu tylko ukochana córka. W pewnym momencie William zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że zabicie kruka i to co się z nim dzieje ma ścisły związek.
W książce groza gotycka przeplata się ze studium winy i kary. Mroczna atmosfera pogłębia się…
NAPISAŁ CZYTACZ

